Przestępstwo naruszenia miru domowego przez współwłaściciela
29.10.2025
Czy współwłaściciel może naruszyć mir domowy?
Np. Czy mąż może wejść do mieszkania, z którego się wyprowadził?
(cz. I – aspekt karny)
Słowa kluczowe: adwokat Szczecin, adwokat od spraw karnych Szczecin, adwokat od spraw rozwodowych Szczecin, naruszenie miru domowego, art. 193 k.k., współwłasność, ochrona posiadania
Krótka odpowiedź
Tak. Współwłaściciel może popełnić przestępstwo naruszenia miru domowego (art. 193 k.k.) wobec drugiego współwłaściciela, jeśli wdziera się do lokalu albo nie opuszcza go wbrew żądaniu osoby uprawnionej — nawet jeśli formalnie jest współwłaścicielem. W praktyce chodzi o częste sytuacje, gdy jeden z małżonków dobrowolnie wyprowadza się ze wspólnego mieszkania, a po czasie chce wrócić „na swoje”, mimo że drugi faktycznie w nim mieszka. Cżesto po złości, wobec narastającego konfliktu, w myśl "zasady" ja ci pokaże kto tu rządzi.
Dlaczego współwłaściciel może „naruszyć mir” we własnym lokalu?
Bo ochronie podlega, spokój i prywatność, nie własność. Kodeks karny, w artykule: 193 k.k. chroni spokój domowy, czyli prawo mieszkańca do decydowania, kto może przebywać w jego mieszkaniu. To przepis o poszanowaniu prywatności, nie o własności.
2. Co oznacza „cudze mieszkanie”
Za „cudze” w rozumieniu prawa karnego uznaje się lokal, do którego zamieszkujący ma większe uprawnienie niż osoba wdzierająca się – np. faktycznie w nim mieszka, płaci rachunki, dysponuje kluczami. Współwłaściciel, który się wyprowadził i utracił faktyczne posiadanie, może w pewnych sytuacjach być pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
3. Co to jest „wdarcie się”
To wejście wbrew woli osoby uprawnionej (np. pomimo sprzeciwu, przy zamkniętych drzwiach, z użyciem siły lub podstępu). Przestępstwo może zachodzi również wtedy, gdy po żądaniu opuszczenia lokalu ktoś nadal w nim pozostaje. Gdy jeden z małżonków opuścił mieszkanie i chce wrócić. Sama współwłasność nie daje prawa powrotu bez zgody drugiego współwłaściciela. Jeśli ktoś wyprowadził się i nie mieszka w lokalu, utracił posiadanie. Samowolny „powrót” może więc stanowić naruszenie miru domowego z art. 193 k.k.
Jak może bronić się współwłaściciel/mieszkaniec? Jasnew wezwanie do opuszczenia lokalu (np. słownie, SMS-em, e-mailem), przez pełnomocnika. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (art. 193 k.k.).
Na gruncie cywilnym (o tym w cz. II). Dozwolona samopomoc i obrona konieczna. Roszczenia posesoryjne (ochrona posiadania).
Kiedy „powrót” może być zgodny z prawem - gdy jest zgoda aktualnego mieszkańca. Na podstawie orzeczenia sądu (np. o sposobie korzystania z lokalu, eksmisji lub kontaktach z dziećmi). Po przywróceniu posiadania w postępowaniu cywilnym.
Ale - prawo własności nie uprawnia do naruszenia miru domowego. Drogi „karna” i „cywilna” działają równolegle, ale nie wolno wracać siłą.
Praktyczne scenariusze
„To również mój dom – wejdę.”
Sam fakt posiadania kluczy nie daje prawa wejścia. Po sprzeciwie mieszkańca dalsza obecność może być przestępstwem.
„To też mój dom!”
Współwłasność nie wyłącza bezprawności. W rozumieniu karnym „cudze” to mieszkanie, które ktoś inny faktycznie zajmuje.
„Przyjechałem po swoje rzeczy.”
Najlepiej ustalić termin odbioru w obecności osób trzecich lub z udziałem policji, by uniknąć zarzutów z art. 193 k.k.
Jak działa nasza Kancelaria (Adwokat Szczecin i nie tylko )
Pilne interwencje karne – naruszenie miru domowego, art. 193 k.k.
Zabezpieczenie lokalu i dowody – wiadomości, nagrania, świadkowie.
Przygotowanie zawiadomienia i reprezentacja przed organami ścigania, a także w procesie cywilnym.
Koordynacja z postępowaniem cywilnym – cz. II: ochrona posiadania, roszczenia współwłaścicieli.
Kontakt – Adwokat Szczecin
Sprawy karne i rodzinne / rozwodowe • dyżury interwencyjne
???? Zadzwoń: 608622488, 602100679, 918205157
?? Napisz: adwokat@Tumielewicz.pl
Najczęstsze błędy
Samodzielne „odbicie” mieszkania bez orzeczenia sądu – ryzyko odpowiedzialności karnej.
Brak wyraźnego żądania opuszczenia lokalu.
Brak dokumentowania (SMS, mail, świadkowie).
Mylenie współwłasności z posiadaniem – prawo karne chroni spokój, nie tytuł własności.
FAQ – szybkie odpowiedzi
Czy współwłaściciel może wejść do lokalu bez zgody?
Nie, jeśli utracił posiadanie, a drugi faktycznie mieszka i sprzeciwia się wejściu.
Czy wystarczy powiedzieć: „Proszę wyjść”?
Tak – to wystarczające wezwanie. Warto je udokumentować.
Czy policja przywróci mnie do mieszkania?
Nie. Policja reaguje na zakłócenia porządku i przestępstwa. Przywrócenie posiadania to sprawa cywilna.
A rzeczy osobiste?
Odbiór po uzgodnieniu z mieszkańcem lub z pomocą policji.
Czy meldunek ma znaczenie?
Nie. Liczy się faktyczne zamieszkiwanie, nie formalny meldunek.
Podstawa prawna
Art. 193 Kodeksu karnego – naruszenie miru domowego.
Art. 342–344 Kodeksu cywilnego – ochrona posiadania.
Art. 50 Konstytucji RP – nienaruszalność mieszkania.

