Nagie zdjęcia, filmy, rozwód, dobra osobiste, sprawa karna, dowód w sprawie
17.08.2019
Zobacz również
Dział spadku - zniesienie współwłasności - zasady współżycia społecznego art 5 KC przegląd orzecznic
Adwokat Szczecin - Prawnik Szczecin - Kancelaria Adwokacka Szczecin
Adwokat Szczecin sprawa karna kradzież czy paserstwo 278 KK, 279 KK, czy 291 KK
Sprawozdanie z VI Dnia Bezpłatnych Porad Adwokackich
Sąd Dyscyplinarny - adwokat Krzysztof Tumielewicz wybrany na kolejną kadencję
Nagie zdjęcia, filmy, rozwód, dobra osobiste, sprawa karna, dowód w sprawie.
Partner, wysyłający intymne zdjęcia, filmy. Dość powszechna praktyka dzisiejszych czasów, spraw rozwodowych, i nie tylko.
Czy jakie / grożą za to konsekwencje prawne.
Po pierwsze sytuacja taka może być rozpatrywane z punktu widzenia prawa cywilnego – naruszenie dóbr osobistych. Naruszenie dóbr osobistych i wystąpienie o zadośćuczynienie.
Sprawa karna. Np. artykuł 191a § 1 Kodeksu karnego, kto rozpowszechnia wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 lat. Sprawa taka może również zostać potraktowana jako groźby karalne. Chodzi o sytuacje kiedy ktoś grozi, że ujawni takie zdjęcia. Ciekawe stanowisko (w nieco innych realiach) – zajął Sąd Najwyższy (SN z 16.02.1987 r., WR 28/87) wskazując, że nie stanowi rozpowszechniania wspomnianych treści udostępnienie ich wąskiej, ścisłe określonej grupie osób.
Osoba, której zdjęcie są rozpowszechniane może też np. złożyć wniosek o zabezpieczenie i usunięcie ich z sieci lub zgłosić się do portalu z takim żądaniem.
Zdjęcia, nagrania, pozyskane bez zgody drugiej strony – dowód w sprawie.
Sądy, w większości, stają na stanowisku, iż tego rodzaju materiały jak zdjęcia, czy nagrania audio lub video, co do których zgromadzenia osoba rejestrowana z oczywistych przyczyn nie wyrażała zgody, mogą stanowić dowód pozwalający na ustalenie – np. winy współmałżonka w rozpadzie małżeństwa, ale nie tylko. Mogą np. stanowić dowód w sprawie gospodarczej, świadczący np. o nieuczciwości strony umowy, która – face to face, mówi, że będzie tak, i tak, a w Sadzie, zupełnie co innego. I słusznie. Bo prawda powinna się bronić.